Przyglądając się obecnym projektom domów, nie sposób nie zauważyć, że coraz więcej osób stawia na energooszczędność budynku. Jednym ze sposobów, które na to pozwalają jest rekuperacja powietrza. Choć nie jest to tani sposób, warto w niego zainwestować. Dlaczego? Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć poniżej.
Drogi system szybko się zwróci
Zanim zdecydujecie się na zainstalowanie systemu, dobrze jest zrobić projekt rekuperacji i sprawdzić, jak to będzie wyglądało kosztowo. Okazuje się bowiem, że wiele osób jest zaskoczonych po dokonaniu wyliczeń przez fachowców. Tak, trzeba przyznać, że całość nie należy do najtańszych rozwiązań. Warto jednak dokładnie zastanowić się nad tą metodą oczyszczania powietrza, ponieważ po jej zastosowaniu można liczyć na oszczędności. Cena ogrzewania domu spadnie nawet do 70%. W skali wielu lat życia w danym domu jest to ogromna kwota.
Jeśli myślicie, że procenty zostały podane z kosmosu, musimy Was uświadomić, że jesteście w błędzie. Okazuje się bowiem, że praca systemu została dokładnie zbadana. Co więcej, już po kilku miesiącach, a nawet tygodniach użytkowania rekuperacji, możecie zaoszczędzić nawet do 30%. Jak to możliwe? Okazuje się, że dzieje się tak dzięki zastosowaniu odpowiedniej izolacji. Warto również mieć na uwadze, że dzięki temu rozwiązaniu nie może być mowy o powstawaniu mostków cieplnych. Jak zatem widać – wykorzystując ten system, można stworzyć energooszczędny dom.
Jeżeli nasze argumenty nadal Cię nie przekonały, mamy jeszcze jeden, być może najważniejszy. Zdrowie Twojej rodziny. To ono powinno być najważniejsze. Warto podkreślić, że choć koszt instalacji jest duży, dla powyższych wartości dobrze jest go ponieść. Co więcej, należy mieć na uwadze, że rekuperacja dokonuje się w domu przez cały rok, a nie tylko w okresie grzewczym. Dzięki temu rodzina może oddychać świeżym powietrzem przez cały czas. Jak można się spodziewać – ma to ogromny wpływ na jej samopoczucie.